Kilkanaście
dni temu pisaliśmy, za Polska The Times, o utajnionym aneksie do umowy z 2008r.
pomiędzy Polskim Klubem Wyścigów Konnych a Totalizatorem Sportowym (TS).
Dzisiaj
publikujemy teksty aneksu i - dla przypomnienia - umowy z 2008r.
W tajnym aneksie
zmianie uległy zapisy w § 8 i § 11 .
Niby kilka punkcików, ale jak to zmienia sytuację PKWK i Wyścigów na Służewcu!! Na gorsze
oczywiście. I jaką władzę daje Totalizatorowi. Ciekawe co na to nowa Pani Prezes? Chętnie poznalibyśmy jej opinię.
Oto nasza ocena zapisów w aneksie zmieniających zapisy umowy lub wprowadzających nowe:
§ 8 ust. 3 pkt 1) Dodano „lub innych o charakterze komercyjnym” – od razu kojarzy
się z „lub czasopisma”
Pojawił się
nowy § 8 ust. 3 pkt 2) o możliwości
zawierania odrębnych umów na dzierżawę TERENÓW na których mają być wybudowane nowe
obiekty. Czyli TS będzie otrzymywał czynsz za teren przez okres dłuższy,
niż jego umowa z PKWK, a cały zysk z
wybudowanych na nim obiektów będzie szedł do inwestora!!! Ciekawe, czy to już się łapie w działaniu na szkodę
spółki Skarbu Państwa, jaką jest TS i osoby prawnej, jaką jest PKWK?
W § 8 ust. 3 pkt 4) sprecyzowano, że możliwa
rozbudowa i przebudowa, rozbiórki itd dotyczy zarówno obszaru I, jak i II
§ 8 ust. 3 pkt 5) w aneksie został kompletnie zmieniony: zamiast prawa do zawierania umów najmu na
obszarze I daje Totalizatorowi (i podmiotom którym TS wynajmie tereny!!) prawo
najmu i poddzierżawy na obszarze II BEZ
ZGODY WŁAŚCICIELA, czyli PKWK. Teraz TS może wynajmować, a wynajmujący może poddzierżawiać
jeszcze komuś innemu. To przecież są korupcjogenne zapisy, umożliwiające takie
zamotanie, że za 20 lat już nikt nie będzie wiedział kto od kogo i komu
wynajmował, i kto jest właścicielem.
DEFINICJA
: Poddzierżawa polega na tym, że
dzierżawca nie korzysta sam z przedmiotu dzierżawy, ale oddaje rzecz do
używania i pobierania pożytków innej osobie, w zamian za umówiony czynsz.
§ 11 ust.1 dodano zgodę
na opracowanie i realizację WŁASNEJ
KONCEPCJI TS dla OBSZARU I !!!!! – czyli główny tor i
trybuny. Teoretycznie po zaakceptowaniu przez PKWK, ale jakoś tak się dziwnie składa, ze PKWK akceptuje wszystkie pomysły Totalizatora. I stało się coś, o czym Prezes Klimczak, władze TS i inni zapewniali, że jest
nie do ruszenia, i że TS ma samodzielność działania tylko na obszarze II.
Brzmienie § 11 ust. 2 zmieniono kompletnie.Według
umowy miało być 6 mln powiększane co roku co najmniej o inflację, a aneks
wprowadza zapis o 8 mln utrzymywanych w
każdym kolejnym roku przez 30 lat. Nie zwiększanych o nic – ciekawe, ile będzie
warte te 8 mln za kilka lat.
Pojawił się też
ciekawy zapis § 11 ust. 2 pkt 2 z którego wynika, że jeśli tak się zdarzy, że
np. będzie obowiązek wnoszenia opłat na rzecz PKWK za przyjmowane na terenie
Polski zakłady wzajemne na wyścigi za granicą, to te 8 mln nie obowiązuje i wraca
6 mln + inflacja. Niezłe nie? Tak jakby jedno z drugim miało coś wspólnego - wpływy PKWK i nagrody w wyścigach płacone przez TS.
Nie wiemy czemu
mamy wrażenie, że PKWK i cały biznes wyścigowy, a także mieszkańcy Mokotowa i
Ursynowa, którzy mają jedyny w okolicy zielony teren, wyjdą na interesach z Totalizatorem jak
Zabłocki na mydle. To tylko kwestia czasu.
I że to wszystko,
czym pocieszali się „wyścigowcy”, że mimo wszystko są zabezpieczenia i
odpowiednie zapisy umowy chroniące Zespół Torów Wyścigów Konnych
i wyścigi, po podpisaniu tego aneksu już
właściwie przestało istnieć.
Tekst aneksu (str 1-7)i umowy
https://www.dropbox.com/s/udr5wi6uolt2x60/umowa%20z%202008%20z%20aneksami.pdf?dl=0
Tekst aneksu (str 1-7)i umowy
https://www.dropbox.com/s/udr5wi6uolt2x60/umowa%20z%202008%20z%20aneksami.pdf?dl=0
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń