A tu przykład, że to co napisaliśmy w poprzednim poście może się zrealizować szybciej, niż myślimy.
Lista członków Rady Polskiego Klubu Wyścigów Konnych poz 24.
Okazuje się, że bez zbędnego rozgłosu syn senatora Dobrzyńskiego został powołany do Rady PKWK. I jakimś dziwnym przypadkiem jest przedstawicielem Totalizatora Sportowego (TS).
Wszedł za Jacka Soskę - nie było głośno o jego odwołaniu - który chyba nie reprezentował w Radzie Totalizatora? Czy inne organizacje wiedziały, że zwalnia się miejsce i można zgłaszać swojego kandydata? Bardzo to wszystko dziwne, ale jednocześnie takie oczywiste, patrząc na ostatnie ruchy wokół PKWK i wyścigów.
Minister Jurgiel realizuje jakiś większy projekt, ale jaki i czyj?
http://www.rp.pl/Polityka/303019835-Dymisje-w-stadninach-spowodowane-konfliktem-o-zrebie-senatora.html#ap-1
K...a! To się w głowie nie mieści. Ten kraj trzeba r.........ć i wszystko na zgliszczach od nowa pobudować.
OdpowiedzUsuńJeśli wszedł za Jacka Soskę to Rada liczy 24 osoby.
OdpowiedzUsuńNa stronie PKWK jest informacja o rezygnacji Andrzeja Mroczka.
Soska reprezentował PZHK.
KAZ
A dlaczego Robert Świątek zasiada w radzie jako przedstawiciel Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych skoro nie jest pracownikiem tej spółki? Świątek tylko dzierżawi stajnię, która akurat znajduje się na Partynicach. Czy to że kupię bilet do kina czyni ze mnie przedstawiciela tego kina?
OdpowiedzUsuńChyba sporo spraw i w PKWK, i ogólnie w sprawach wyścigów, i szczególnie w sprawach Służewca jest mówiąc delikatnie "dziwnych"
OdpowiedzUsuń