W artykule z końca stycznia Wiktor Lubicz doskonale pokazuje, co się dzieje wokół Zespołu Torów Wyścigów Konnych. Pisze też o planie gonitw, zależnym od decyzji Prezesa Klimczaka w sprawie aneksu i podpisania go lub nie przez ministra.
Tabelę ze szczegółami publikujemy w poście "Założenia do planu gonitw ..."
Fragmenty artykułu:
(...)Na podstawie opinii ministra rolnictwa, stwierdzającej, że aneks nie
zabezpiecza w dostatecznym stopniu interesów PKWK, Klimczak wycofał swój
wniosek o zatwierdzenie aneksu, z możliwością ponownego jego złożenia,
po uzyskaniu kompromisu z TS. PKWK pochopnie zgodził się w aneksie na
wyłączenia z umowy dzierżawy terenów pod inwestycje (biurowiec, hotel
itd.) i zawarcie na wyłączoną część zespołu torów nowej umowy dzierżawy
na 30 lat w zamian za niewielkie podwyższenie puli nagród. Klimczak
podpisał aneks jeszcze przed coraz dalej idącymi żądaniami TS i
wyłożeniem miejscowego planu zagospodarowani przestrzennego, do którego w
końcu listopada 2013 złożył krytyczne uwagi w trybie ustawowym.(...)
(...) Mając podpis prezesa PKWK pod aneksem, zarząd TS zaproponował, jak mówił
Klimczak, wyłączenie 80 proc. terenu przeznaczonego na trening, tzw.
dołka. - Nie będę realizował strategii grupy kapitałowej TS - oświadczył
Klimczak podczas posiedzenia rady, z udziałem Wojciecha Szpila, prezesa
TS(...)
(...)Obecna wersja aneksu nie zabezpiecza zespołu torów przed podziałem i wyprowadzeniem części majątku skarbu państwa na zewnątrz.(...)
Cały artykuł:
http://www.polskatimes.pl/artykul/3308714,klimczak-stal-sie-podpora-torow-na-sluzewcu,id,t.html
Czy w końcu decydenci odpowiedzialni za wyścigi, ludzi, konie, zabytki, sport, finanse itd zareagują? Co jeszcze musi zrobić i powiedzieć TS, żeby się zorientowali w prawdziwych intencjach TS?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz