Totalizator w końcu powiedział, o co chodzi w planie
zabudowy Wyścigów Konnych na Służewcu. O kasę, kasę i jeszcze raz kasę. A mówienie
o trosce o Wyścigi – to mydlenie ludziom oczu.
"Koncepcja przewiduje budowę hali (...), pomiędzy
torem głównym a
treningowym, na trójkątnej pięcioipółhektarowej działce. - Program
funkcjonalny tego obiektu będzie zależał od pomysłu
naszego partnera.
Zakładamy, że to raczej nie będzie hala sportowa, lecz
widowiskowo-kongresowa, bo one są bardziej dochodowe. Byłby to
obiekt
dużo większy od
Torwaru, taki, jakiego w Warszawie nam brakuje -
wyjaśnia Konrad Komarczuk, który z ramienia Totalizatora
Sportowego
przygotowuje Służewiec do inwestycji." ...” Na
miejscu dzisiejszych stajni planowany jest niewielki
pasaż handlowy (około 6,8 tys. m2)
sklepów rozsianych w niskich pawilonach.”
Dla przypomnienia zapis z planu zagospodarowania:
1) podstawowe: usługi sportu -hala wielofunkcyjna "
Dla przypomnienia zapis z planu zagospodarowania:
" § 79. Dla terenu 59.US ustala
się:
1. Przeznaczenie terenu: 1) podstawowe: usługi sportu -hala wielofunkcyjna "
To pokazuje faktyczny powód, dla którego teren Wyścigów ma
być zdewastowany – kasa. Zyski, które jak wiadomo z dokumentów, nie będą szły
na modernizację i rozwój Wyścigów, lecz do kieszeni deweloperów, którzy będą płacili Totalizatorowi
tylko czynsz.
Cały tekst:
W sumie jakoś nie bardzo jestem zwolennikiem grania w gry losowe. Bardziej podoba mi się obstawianie meczy u https://www.iforbet.pl/zaklady-bukmacherskie więc robię to dość regularnie.
OdpowiedzUsuń